Z Rosją bez krajów Trójmorza



Kolejne niepokojące informacje z Waszyngtonu. Prezydent Joe Biden zapowiedział spotkanie wybranych krajów NATO z Rosją. Nie będzie wśród nich żadnego z państw Trójmorza.


Można się spodziewać, że z Rosjanami spotkają się przedstawiciele USA, Wielkiej Brytanii i kilka krajów UE, czyli Niemcy, Francja i być może Włochy. - Niewytłumaczalne jest, że nie będzie wśród nich państw, które leżą najbliżej Rosji i stanowią o bezpieczeństwie wschodniej granicy UE. Joe Biden wygląda, jakby nie panował nad sytuacją. Na nagraniach z jego udziałem widać trudności z jakimi się porusza i zbiera myśli - komentuje dr Tomasz Teluk, twórca Instytutu Globalizacji.


Polska jest silnym sojusznikiem w Europie Środkowej, zaangażowanym w natowski plan odstraszania i wysiłki w Europie oraz wspólne działania dotyczące bezpieczeństwa na całym świecie. USA i Polskę łączą silne relacje obronne – zapewnia generał Mark Milley, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów USA.


Joe Biden wykluczył wysłanie wojsk amerykańskich, gdyby doszło do konfliktu Ukrainy z Rosją. Przypomniał, że art. 5 NATO dotyczy jedynie członków sojuszu, a Ukraina nim nie jest. – Mamy moralne zobowiązanie i prawne zobowiązanie wobec naszych sojuszników w NATO w związku z artykułem 5. To święte zobowiązanie. To zobowiązanie nie odnosi się do Ukrainy – powiedział Joe Biden. Amerykanie chcą dalszych rozmów z Rosjanami. Na najbliższym mają rozwiać niepokoje Moskwy co do dalszych planów Sojuszu Półnoatlantyckiego i zapewnić, że NATO nie zagraża interesom Rosji. (źródło: trimarium.pl)

Czytaj więcej